Mania pakowania
Pakujemy wszystko.
Od zwłok
po kilka listkow pietruszki.
W woreczek i na tacce.
Sześć ciasteczek w wielkim pudle, woreczku z tacką.
Więcej się nachodzisz ze śmieciami,
niż pojesz.
Folie, folie, tonie w folii.
Foliowy krajobraz
Przesiąknięty zapachem płynu do płukania
Wgryzające się w płuca
Chemiczne nowalijki.
wtorek, 3 czerwca 2014
czwartek, 29 maja 2014
Drzewa swoimi liśćmi chronią kamienie przed nagrzewaniem się, co szczególnie w betonowej pustyni jest bardzo uciążliwe. Włączamy wtedy klimatyzację, zanieczyszczając okolicę, hałasem, węglowymi oparami z elektrowni.. Prąd nie bierze się z gniazdka. zostaje wytworzony przez turbinę kręconą parą wody, podgrzanej węglem. Lub innym paliwem. Radioaktywnym.
Szumią liście, tańczą na wietrze. Ptaki przyjemniejsze niż ryk warczący klimatyzatorów.
Drzewo z okna. Henryk Klon. Dom Wiewiórek i miejsce spotkań zwierzyny.
wtorek, 20 maja 2014
poniedziałek, 19 maja 2014
Gdybyśmy zanosili jedzenie do lasu,
zwierzęta nie przychodziłyby grzebać w śmietnikach.
Dzikie mutacje grzyba nie szalałyby w szczelnych pojemnikach
Zamiast głupio mieszać śmieci karmilibyśmy nasze jedzenie..
w zamian katujemy ziemie trawiastą pustynią
przyrodę przyrodzie
Sarny, zające, bobry i szopy zjedzą część, część ptactwo, reszta dla robactwa i roślinności
Co zrobiliśmy z plastiku zdemontujemy i wszystko przetworzymy.
Papier ze Świętych Drzew uratujemy.
zwierzęta nie przychodziłyby grzebać w śmietnikach.
Dzikie mutacje grzyba nie szalałyby w szczelnych pojemnikach
Zamiast głupio mieszać śmieci karmilibyśmy nasze jedzenie..
w zamian katujemy ziemie trawiastą pustynią
przyrodę przyrodzie
Sarny, zające, bobry i szopy zjedzą część, część ptactwo, reszta dla robactwa i roślinności
Co zrobiliśmy z plastiku zdemontujemy i wszystko przetworzymy.
Papier ze Świętych Drzew uratujemy.
Czarne Wiewiórki pracowicie roznoszą i zakopują nasiona o ile nie jedzą trującego chleba i zmutowanej kukurydzy od któregych są otyłe. Mąka orzechowa jest o wiele smaczniejsza.
niedziela, 18 maja 2014
sobota, 17 maja 2014
Kosiarka umysłów
Z jednej strony pożar
z drugiej powodzie.
Warczymy,
Na siebie,
Na ciebie,
Kosiarką
Na ptaki,
Piłą na drzewa co wodę piją,
Trawniki na wpół suche pestycydem, na pewno urosną..
Pustynie parkingowe
Warczą samochodami.
Tramwaje przyjemnie stukają
Stuk puk
Puk puk, jest tam kto?
Puknij się w głowę.
z drugiej powodzie.
Warczymy,
Na siebie,
Na ciebie,
Kosiarką
Na ptaki,
Piłą na drzewa co wodę piją,
Trawniki na wpół suche pestycydem, na pewno urosną..
Pustynie parkingowe
Warczą samochodami.
Tramwaje przyjemnie stukają
Stuk puk
Puk puk, jest tam kto?
Puknij się w głowę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)